Jak zaradzić dolegliwościom choroby lokomocyjnej

Zapewne każdy słyszał o chorobie lokomocyjnej. Cierpi na nią bardzo dużo ludzi na całym świecie, choć najczęściej chorują na nią dzieci między 2 a 13 rokiem życia, ponieważ ich układ nerwowy jest jeszcze nie dojrzały. Przeważnie daje o sobie znać w samochodzie, autobusie, na statku i samolocie. W czasie podróży symptomy kinetozy (tak nazywana jest ta choroba) objawiają się stopniowo lub nagle. Należą do nich uczucie gorąca, niewygody, lęku, niepokoju, potem ucisk w klatce piersiowej i duszności. Dodatkowo występują nudności, wymioty, zawroty głowy i inne nieprzyjemne. Te dolegliwości nasilają się podczas jazdy po nierównych drogach, koleinach, w momencie nagłego przyspieszenia lub hamowania. Dodatkowo objawy wzmagać może woń smarów, benzyn lub zapachy jezdni.

JAK POSTĘPOWAĆ:
Aby wyeliminować część tych objawów warto przed podróżą poleżeć przez godzinę i unikać nerwów i stresów. Nie wolno ubierać się zbyt ciepło i koniecznie trzeba zażyć leki na chorobę lokomocyjną oraz nie zapomnieć zabrać ich ze sobą. Na to, jak zniesiemy podróż w głównej mierze zależy od naszego zachowania. Warto zastosować się do poniższych wskazówek, które ułatwią nam przejazd.
  1. W pierwszej kolejności należy wybrać miejsce siedzące, w którym najmniej kołysze i trzęsie. W autobusie i pociągu daleko od osi kół, w samolocie - nad skrzydłem, najlepiej koło okna, na statku - na pokładzie z dala od rufy i dziobu.
  2. Zaraz po rozpoczęciu jazdy włączyć chłodny nawiew lub otworzyć okno.
  3. Siedzieć przodem do kierunku jazdy. Najlepiej tak, by stale patrzeć na jeden stabilny i oddalony punkt.
  4. Trzeba zająć czymś uwagę - nie może to być czytanie lub coś co wymaga patrzenia się w coś blisko położonego.
  5. Zapinamy pasy tak, aby nie uciskały brzucha.
  6. Dobra jest pozycja leżąca lub półleżąca. Głowa powinna być podparta i cały czas pozostawiona w jednej pozycji.
  7. Najlepiej podróżować nocą, a w dzień warto spróbować zasnąć.
  8. Kiedy zaczynamy się kiepsko czuć, zamykamy oczy i przy otwartym oknie głęboko oddychamy.
W leczeniu choroby lokomocyjnej również pomaga akupresura.
Zapobiega mdłościom i wymiotom poprzez użycie specjalnych plastrów lub opasek na wewnętrznej stronie przedramienia (trzy środkowe palce od nadgarstka między ścięgnami). Możemy uciskać go palcami licząc do 10 - tak do 3-5 razy, aż nudności miną. Zaleca się także uciskanie miejsca między palcem wskazującym a kciukiem po wewnętrznej i zewnętrznej stronie dłoni.




Na kinetozę stosuje się również różne preparaty. Dostępne są one w postaci tabletek, kapsułek, syropów i kropli. Najpopularniejszymi lekami są: Aviomarin, który działa przeciwwymiotnie i uspakajająco. Lokomotiv - wyciąg z kłącza imbiru, dla dorosłych i dzieci powyżej 3 roku życia. Amarin z witaminą B6, który także działa przeciwwymiotnie. Dodatkowo krople z mentolem i olejkami eterycznymi Carmolis. Pomaga on przy bólach brzucha.


Równie skutecznymi specyfikami w walce z tą chorobą są zioła i leki naturalne.
Bardzo skuteczny
jest imbir, który świeży można żuć dwie godziny przed podróżą, wypić można napar z niego lub zjeść łyżeczkę sproszkowanego imbiru. Dobrze w czasie podróży ssać imbirowe cukierki. Pomocne są także migdały, cukierki mentolowe i mięta. Przed jazdą można wypić herbatkę z mięty. Dziecku zaleca się podawać herbatę koperkową, a w drodze podawać do zjedzenia suchary lub krakersy.

Jeśli jedziemy samochodem warto robić postoje i pooddychać świeżym powietrzem.



Tagi: choroba lokomocyjna, podróż, kinetoza, dolegliwości, wymioty, aviomarin, rady na czas podróży, rady

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Prezent dla męża - pomysły

Andrzejki i wróżby andrzejkowe

Fajny film animowany