Pyszne pieczone ziemniaki do obiadu
Zazwyczaj do obiadu dodaje ziemniaki gotowane. Podejrzewam, że większość z nas tak robi. Dziś jednak postanowiłam coś zmienić w moim obiedzie. Na talerzu obok kotleta leżały pieczone ziemniaczki, i to nie byle jakie - harmonijne.
POTRZEBUJEMY:
* kilka średnich ziemniaków
* sól
* słodka papryka
* ulubione przyprawy (ja użyłam przyprawy do ziemniaków)
* troszkę oleju
* masło
PRZYGOTOWANIE:
Obieramy ziemniaki. Myjemy, suszymy i nacinamy w plastry tak by nie przeciąć do końca. Potem mieszamy je z niewielką ilością ojeju, powtarzam niewielką. Ponacinane ziemniaki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lub jeśli nie mamy możemy posmarować lekko blachę masłem i posypać bułką tartą. Następnie ziemniaki oprószamy przyprawami, możemy posypać również tymiankiem jak jest. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C i pieczemy 25 min. Po tym czasie na każdego ziemniaka układamy wiórek masła. Pieczemy dalej kolejne 20 min., Pieczemy w funkcji termoobiegu. Jeśli masło się rozpuści możemy przemieszać ziemniaki, ale nie koniecznie. Po ustalonym czasie pieczenia sprawdzamy ziemniaki wykałaczką czy oby na pewno są upieczone. Tak upieczone ziemniaki bardzo ładnie prezentują się na talerzu. Jest to taka mała odmiana do obiadu. Przy tym są bardzo pyszne.
Bardzo polecam i mam nadzieję, że będzie smakowało.
Tagi: ziemniaki, pieczone, pieczone ziemniaki, harmonijne ziemniaki, pyszne,
POTRZEBUJEMY:
* sól
* słodka papryka
* ulubione przyprawy (ja użyłam przyprawy do ziemniaków)
* troszkę oleju
* masło
Obieramy ziemniaki. Myjemy, suszymy i nacinamy w plastry tak by nie przeciąć do końca. Potem mieszamy je z niewielką ilością ojeju, powtarzam niewielką. Ponacinane ziemniaki układamy na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, lub jeśli nie mamy możemy posmarować lekko blachę masłem i posypać bułką tartą. Następnie ziemniaki oprószamy przyprawami, możemy posypać również tymiankiem jak jest. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180C i pieczemy 25 min. Po tym czasie na każdego ziemniaka układamy wiórek masła. Pieczemy dalej kolejne 20 min., Pieczemy w funkcji termoobiegu. Jeśli masło się rozpuści możemy przemieszać ziemniaki, ale nie koniecznie. Po ustalonym czasie pieczenia sprawdzamy ziemniaki wykałaczką czy oby na pewno są upieczone. Tak upieczone ziemniaki bardzo ładnie prezentują się na talerzu. Jest to taka mała odmiana do obiadu. Przy tym są bardzo pyszne.
Bardzo polecam i mam nadzieję, że będzie smakowało.
Komentarze
Prześlij komentarz