Przepis na kopytka
Zapewne wiele razy zdarza się, że zostają Wam ziemniaki z obiadu. Nie wiecie co z nimi zrobić, a wyrzucić oczywiście szkoda. Otóż jest bardzo fajny sposób na wykorzystanie takich ziemniaków, i podejrzewam, że każda gospodyni domowa go zna. Mowa tu oczywiście o kopytkach. Można je też zrobić z ziemniaków z obiadu lub po prostu, jeśli mamy na nie ochotę ugotować je, ostudzić i zrobić kluski. Kopytka podajemy z cebulką i ze skwarkami, ze śmietaną, z ulubionym sosem lub jako dodatek do pieczeni.
SKŁADNIKI:
- ok 1 kg ziemniaków
- jajko
- 250 g mąki, dodatkowo potrzebna do podsypywania
- sól
Ziemniaki obieramy i gotujemy. Gdy się ugotują, przeciskamy przez praskę do ziemniaków i studzimy. Gdy ostygną dodajemy jajko i mąkę, solimy do smaku, ale nie za dużo.
Zagniatamy ziemniaki. Jeśli ciasto będzie zbyt lejące można dosypać mąki, ale nie za dużo.
Ciasto przekładamy na stolnicę lub na blat. Odrywamy sporą część i formujemy wałek, podsypując odpowiednio mąką, żeby się ciasto nie przyklejało do rąk.
Lekko spłaszczamy i odcinamy pod skosem paski po ok 3 cm szerokości.
Zagotowujemy w wysokim garnku wodę, lekko soląc. Jak się woda zagotuje wrzucamy kluski. Zmniejszamy ogień. Gotujemy ok 3 minut od wypłynięcia na wierzch. Dobrze jest zamieszać raz łyżką. Wyciągamy łyżką cedzakową. Podajemy z ulubionymi dodatkami.
Kopytka są pyszne odgrzane później na patelni,
Smacznego.
Tagi: kopytka, ziemniaki, kluski, kluski ziemniaczane, jajko, mąka, skwarki, sos
Komentarze
Prześlij komentarz